Rzesze pielgrzymów z rzucającymi się w oczy kolorami ubrań. I tak, Energa w tym roku z nowymi klującymi oczy pomarańczowymi koszulkami, Energetyka Podkarpacka na czarno, na żółto Elektrownia Stalowa Wola. My na biało niebiesko. Ktoś powie, po co te stroje, szkoda pieniędzy, za komuny kazali się ubierać w mundurki, ludzie idą na pielgrzymkę, bo „coś „dostaną, jakiś gadżet, że to zwykłe chciejstwo.
Polemizuję z tym stanowiskiem i chcę przekonać oponentów – ci ludzie naprawdę tego chcą, chcą się odróżnić, wyróżnić, że pracują tu i tu. Sam znaczek to mało – wszyscy te znaczki sobie przypinają – ale wiedzieć kto jest skąd, nawiązać rozmowy aż wreszcie zwykła duma – że ja tu pracuję. Na tle ogromnego bezrobocia, praca w „elektrowni” jest powodem do dumy. Strój to podkreśla. Nie trzeba żałować na to pieniędzy, ci nie wierzą, niech zobaczą na własne oczy.
To tyle, jeśli chodzi o element formalny.
Element duchowy pielgrzymki każdy odczuwa inaczej. Dla niektórych ogromnym przeżyciem jest wpatrywanie się w oblicze Matki Bożej w kaplicy Jasnogórskiej, do innym przemawia liturgia, innym przemawiają wytarte nogami pielgrzymów posadzki jasnogórskie.. Ważne żeby coś ważnego dla siebie wynieść z pielgrzymki. Może to być jedno zdanie zapamiętane z kazania, jakiś zapach, uśmiech siostry zakonnej… czy coś podobnego…
Kazanie bp ordynariusza łomżyńskiego, Stanisława Stefanka – o naszym patronie, człowieku genialnym, dalej bardzo mocne słowa o rodzinie, o potrzebie ochrony rodziny nawiązujące do tradycyjnego katolicyzmu tego za czasów prymasa Wyszyńskiego. Warte przemyślenia – mąż ma być psychologiem dla żony, żona dla męża a dzieci terapią. Jest to wzór idealnego, chrześcijańskiego małżeństwa. Ideał dla niewielu możliwy do osiągnięcia.
Branża energetyczna w Polsce nie jest branżą, która chodzi na pielgrzymki jako całość. To nie jest typowa praktyka dla całej branży. Jednak w branży energetycznej pracują tysiące osób o różnych przekonaniach religijnych, a niektórzy z nich mogą brać udział w pielgrzymkach ze względu na swoją osobistą wiarę i duchową praktykę.