Survival potrzebny na pielgrzymce?

survivalSurvival  jest to sztuka przeżycia w najtrudniejszych warunkach. Wszyscy żołnierze specjalnych jednostek obowiązkowo przechodzą pełne szkolenia z survivalu, co znacznie zwiększa prawdopodobieństwo przeżycia podczas najtrudniejszych akcji w terenie. Żołnierz jest szkolony m.in. z technik zdobywania wody oraz pokarmu z naturalnego środowiska z użyciem jedynie noża.

Przykładowo zdatna woda do picia może być pobrana z liści drzew a nawet łodygi pewnych gatunków roślin. Pokarm natomiast można pozyskać z wszelkiego rodzaju robaków (np., termitów) gdy nie występuje żadna zwierzyna do upolowania. Technicy uczą także jak rozpalić ogień bez użycia zapałek czy zapalniczki oraz jak wyznaczyć północ i inne kierunki bez kompasu. Zaawansowane kursy potrafią nauczyć budowy szałasu, którym można bezpiecznie przeczekać dość długi okres czasu. Sztuka survivalu była szczególnie popularna w przeszłości np., podczas wojny w Wietnamie, kiedy to żołnierze przeczesywali gęste lasy i dżungle niejednokrotnie rozpraszając się i gubiąc. Dzisiaj jest survivalem zajmują się pasjonaci, którzy specjalnie wyruszają w nieznane tereny aby przeżyć ciekawą przygodę w swoim życiu.

Podczas pielgrzymowania nie ma wygód będących zawsze pod ręką w domu. Nie ma wanny z gąbką, umywalki, suszarki, a za sedes musi posłużyć często konar drzewa.
Umiejętności surwiwalowe pozwolą Ci przetrwać te trudne chwile.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.